niedziela, 31 marca 2013

Wiosna, albo Kryzys w Sopocie

Kilka migawek z wiosenno-zimowego Sopotu. Generalnie w Sopocie bez specjalnych zmian, ale widać pewne objawy Kryzysu...
Wiosna
Pierwsze zdjęcie zrobione zostało z punktu obserwacyjnego w Centrum Zdrojowym, w którym można kupić regionalne piwa po 6 PLN. Piwo w centrum Sopotu za 6 PLN? Tanio - i jest to pewien trend, który można zauważyć w kilku innych miejscach.
Jeszcze bardziej wiosenny Sopot
W restauracji Thai Thai pojawiły się wina po 60 PLN - wcześniej o ile mnie pamięć nie myli raczej nie schodzili poniżej 100. W Zatoce Sztuki z kolei dostępne jest "tanie" menu z cenami rzędu 8 PLN za zupę albo 16 PLN za drugie danie.

Ech, żeby tak jeszcze tanie wino i tanie jedzenie w jednym miejscu...

sobota, 23 marca 2013

Pomniki w Berlinie

Kilka przypadkowych zdjęć z krótkiej wizyty w przeraźliwie zimnym Berlinie. W Berlinie jest dużo rzek i kanałów, parków, oraz wspomnianych pomników. W trakcie krótkiej jazdy taksówką z hotelu do biura trafiłem na trzy z nich - pierwszy to pomnik Ofiar Holocaustu.
Pomnik Ofiar Holokaustu
Brama Brandenburska w pierwotnym zamyśle miała upamiętniać Fryderyka II - czyli w sumie to też pomnik.  Kojarzy się głównie z zawieszaniem na niej flagi w 1945 roku. Potem przez 45 lat przebiegała tędy granica między Berlinem Wschodnim a Zachodnim.
Brama Brandenburska 
Trzeci pomnik to pomnik żołnierzy z Armii Czerwonej. Przypomina mi ten który jest w Warszawie przy Żwirki i Wigury. Pomnika strzegą dwa czołgi T-34, które niestety nie zmieściły się w kadrze.
Pomnik żołnierzy z Armii Czerwonej
Pomnik zlokalizowany jest w Tiergarten - kilkaset metrów od Bramy Brandenburskiej. Odsłonięty został już w 1945 roku - do budowy użyto materiałów ze zniszczonej Kancelarii Rzeszy. Obecnie tam gdzie kiedyś była Kancelaria Rzeszy znajduje się blokowisko.

wtorek, 12 marca 2013

Jerusalem

Jerozolima to jedno z najświętszych miejsc judaizmu, islamu, i wszelkich odłamów chrześcijaństwa. Centrum miasta stanowi Stare Miasto, otoczone murami i licznymi bramami. Dzieli się na część żydowską, arabską i ormiańską. Obecnie całe miasto leży w obrębie Izraela - granica z Jordanią przesunęła się w wyniku wojny 6-cio dniowej.

Zabudowa miasta jest zaskakująco zharmonizowana. Wszystkie budynki muszą być budowane z kamienia. Taką regulację wprowadzili Brytyjczycy w latach 40-tych.

Meczet Omara na Starym Mieście
W centrum miasta kwitnie handel. Większość biznesów na bazarze prowadzą arabowie. Mnóstwo turystów z Polski i Rosji. Z Rosji mogą być też miejscowi - w ciągu ostatnich lat liczba rosyjskojęzycznych imigrantów doszła do 2 mln. Jerozolima jest właściwie 4-języczna (hebrajski, arabski, angielski i rosyjski).
Jedna z wielu ulic handlowych w centrum Jerozolimy
Wszystkie nacje w miarę zgodnie współegzystują - a przynajmniej takie wrażenie odnieść można w trakcie jednodniowej wizyty w Jerozolimie. Prawdopodobnie w zachowaniu spokoju pomaga system monitoringu - w okolicach starego miasta kamery są dosłownie na każdej ulicy.