poniedziałek, 27 lutego 2012

W drodze

Ostatni weekend spędziłem głównie za kierownicą. Dwa dni pełne pogodowych skrajności; chwilami wiosenne słońce, chwilami śnieżne zadymki.

wtorek, 21 lutego 2012

Poznań ponownie

Tym razem post recenzyjno-hotelowy. Opiszę krótko Hotel Andersia, znajdujący się tuż obok Starego Browaru w Poznaniu. Posiada on kilka cennych zalet. Po pierwsze, bardzo wygodny parking (w którym nie trzeba zdejmować anteny CB Radia z dachu). Po drugie, jest łazienka z której można oglądać telewizję w pokoju, zaś w w drugą stronę można oglądać współlokatorkę w łazience.

Łazienka umożliwia oglądanie telewizji w pokoju i zapewnia pełną otwartość
Po trzecie, można położyć się na oknie i pooglądać co jest za oknem. I poczuć się trochę jak kot siedzący na oknie.


Po czwarte, przy śniadaniu można popatrzeć na Stary Browar. Na zdjęciu poniżej widok na inny hotel - Blow Up Hall 50 50 - mam nadzieję, że uda mi się kiedyś go odwiedzić i opisać.

Sala restauracyjna z widokiem na Stary Browar

niedziela, 19 lutego 2012

Zaległości z Sopotu część 1

Jak już pisałem wcześniej, okres pomiędzy Świętami a Nowym Rokiem spędziłem w Sopocie. Jako że mamy już zaawansowany luty, to czas najwyższy rozliczyć się z zaległości.

Mieszkałem w hotelu Bayjonn, który oferuje miłe pokoje w świetnej lokalizacji. Dla lubiących ciszę polecam pokoje od tyłu - od strony Placu Haffnera wieczorami, a zwłaszcza w weekendy jest głośno.

Hotel Bayjonn i Restauracja Thai Thai
Zdecydowanie polecam też restaurację Thai Thai, która mieści się na parterze hotelu. W tej właśnie restauracji jakieś 2 lata temu było mi dane poznać smak kuchni tajskiej. Od tamtej pory wracam regularnie, i zawsze jem to samo danie. W wersji na jedną gwiazdkę, ponieważ dania w wersjach dwugwiazdkowych to hardcore dla wyjątkowych koneserów lub posiadaczy tajlandzkich paszportów.

Zawsze to samo danie, na 1 *
W trakcie oczekiwania na posiłek możemy oglądać pracę tajskich mistrzów woka, a także ciekawe programy przyrodnicze transmitowane w telewizorze na ścianie. Na przykład o tym jak krokodyl zjada jakieś rogate zwierzątko próbujące wyjść z rzeki - co niewątpliwie zaostrza apetyt i pobudza do zintensyfikowanej konsumpcji.

wtorek, 14 lutego 2012

Malta

Jezioro Malta w Poznaniu, aby nie było wątpliwości. Choć Malta, ta z Morza Śródziemnego, też się tu kiedyś znajdzie.

Ciekawy obiekt po drugiej stronie, na którą nigdy nie chodzę. Uważny obserwator dostrzeże obłoki pary unoszące się nad zewnętrznymi basenami - nawet zimą można zażywać kąpieli na dworze, i marźnie tylko głowa.

Widok na nowe termy
A już wkrótce kolejne posty z Poznania.

czwartek, 2 lutego 2012

Biada, biada, biada: kryzys nas dopada

Wpadłem na pomysł aby dziś wieczorem zamówić sobie pizzę. Zadzwoniłem zatem do Pizza Hut, i ku swojemu wielkiemu zaskoczeniu dowiedziałem się że nie mogą dostarczyć, ponieważ w lokalu który obsługuje moją okolicę zabrakło ciasta. Zaproponowali mi sałatkę, ale to nie było to o co chodziło.

Tak więc kryzys zaczyna objawiać się w coraz to nowych obszarach naszego życia. Ale tak na poważnie, to mam nadzieję że przejdzie bokiem.